Hipnoza i hipnoterapia w medycynie

Znane od wieków fenomeny hipnotyczne były wykorzystywane do bardzo różnych celów. Nierzadko – i to zarówno w zamierzchłej przeszłości, jak i całkiem współcześnie – hipnoza służyła do demonstrowania "władzy" nad człowiekiem, szczególnych umiejętności, a nawet wzbudzania lęku w różnych grupach ludzkich. Łatwo się domyślić, że taki sposób wykorzystywania hipnozy nie służył wcale osobom hipnotyzowanym, a jedynie tym, którzy posiedli tę umiejętność hipnotyzowania i wykorzystywali ją dla własnych, najczęściej neurotycznych potrzeb. Prócz tego nurtu traktującego hipnozę jako zespół zjawisk umożliwiający popisywanie się przed publicznością, od samego początku zaznaczali swoją obecność hipnotyzerzy poszukujący w hipnozie wartości użytecznych praktycznie, najczęściej związanych z udzielaniem pomocy poprzez zastosowanie hipnozy. Nie przypadkiem więc historia hipnozy silnie splata się z historią medycyny.

Człowiek zawsze charakteryzował się tendencją do poszukiwania wszelkich sposobów pomocnych w walce z chorobą, bólem, śmiercią stąd też popularność zdobywała i zdobywa również medycyna niekonwencjonalna (medycyna alternatywna). W tych poszukiwaniach i odwiecznych zmaganiach pojawiają się okresy fascynacji jakimiś nowo odkrytymi metodami, które dość często jednak przynoszą po pewnym czasie rozczarowanie i zmianę kierunku poszukiwań. Uwidacznia się to wyraźnie między innymi w historii związku hipnozy i medycyny, historii zawierającej momenty wielkiego entuzjazmu i głębokiego rozczarowania. Emocje przeszkadzają jednak na ogół chłodnej, rzeczowej ocenie zjawisk oraz ich praktycznemu wykorzystaniu. Dziś, przy wielowiekowym dorobku medycyny wiadomo, że panaceum nie istnieje, a w postępowaniu diagnostyczno-terapeutycznym znajduje zastosowanie bardzo wiele różnorodnych metod, które muszą być dobierane w sposób wysoce zindywidualizowany. Cechą medycyny jest pragmatyzm, wyrażający się skutecznością działania, i z tego punktu widzenia każda metoda przynosząca korzystny dla zdrowia rezultat jest dobra.

Hipnoza, jako szczególny stan psychiczny, sama w sobie niczego nie leczy, ale zjawiska hipnotyczne są tego rodzaju, że umożliwiają zarówno lepsze poznanie organizmu, jak i ingerowanie w jego wewnętrzne procesy. Na tym właśnie oparta jest hipnodiagnoza i hipnoterapia, na wykorzystaniu w specyficzny sposób reakcji człowieka zahipnotyzowanego, reakcji niemożliwych lub trudnych do uzyskania w inny sposób. Cały czas mamy świadomość, że obcujemy w tym przypadku ze zjawiskami przyrodniczymi w swej naturze, ciągle jeszcze zawierającymi w sobie liczne tajemnice, ale poznanymi już dostatecznie dobrze, aby w sposób bezpieczny dla pacjenta mogły być wykorzystane.

Spróbujmy zatem zastanowić się, jaki jest zakres użyteczności hipnoterapii? Na pierwszym miejscu wymienia się na ogól zastosowanie hipnozy, w psychiatrii, co jednak nie jest w pełni uzasadnione, przynajmniej w rozpowszechnionym u nas modelu psychiatrii biologicznej. Choroby psychiczne nie nadają się na ogół do hipnoterapii, że względu na utrudniony kontakt rzeczowy z pacjentem. Podobnie mało efektywne jest stosowanie hipnoterapii wobec osób wykazujących zaburzenia psychiczne wskutek istniejącego u nich defektu organicznego OUN.

Stosowanie hipnoterapii w nerwicach jest możliwe już w większym zakresie, ale ograniczenie polega na tym, że pacjenci nerwicowi charakteryzują się na ogół niezbyt dużą podatnością na hipnozę, a ponadto często ze względów merytorycznych wskazany jest dla nich inny rodzaj psychoterapii. Pozostają jeszcze zaburzenia rozwoju osobowości, trudności przystosowawcze i rozmaite problemy osobiste pacjentów, którymi najczęściej zajmują się psycholodzy kliniczni lub różnie zorientowani teoretycznie psychoterapeuci. W tych przypadkach hipnoterapia jest niekiedy celowa i wskazana, czasem jako metoda główna, a niekiedy jako pomocnicza. Do hipnoterapii kwalifikuje się także obszerna grupa uzależnień lękowych, narkotycznych, alkoholowych, a także emocjonalnych, chociaż i w tych przypadkach musi to być metoda z wyboru, a nie metoda rutynowa.

W blisko związanej z psychiatrią i psychologią seksuologii hipnoterapia ma częściowe zastosowanie, chociaż dobrze opracowane obecnie techniki treningu behawioralnego na jawie są na ogół wygodniejszymi metodami przezwyciężania czynnościowych zaburzeń seksualnych. Zaburzenia seksualne uwarunkowane organicznie są, oczywiście, leczone metodami klasycznymi, przy ewentualnym współudziale hipnoterapii lub innej metody psychoterapeutycznej. Tak wie stosowanie hipnoterapii w seksuologii nie ma zbyt szerokiego zastosowania, z wyjątkiem tych zaburzeń, które wynikają z silnego lęku przed kontaktem seksualnym.

Niewątpliwie zastosowanie hipnoterapii jest możliwe i wskazane w obszernej grupie szeroko rozumianych zaburzeń i schorzeń psychosomatycznych. Jak wiadomo, nie istnieje żaden szczegółowy wykaz tego typu chorób i zaburzeń, a w środowiskach naukowych trwają spory o to, czy czynnik psychosomatyczny istnieje w każdej chorobie, czy w wielu chorobach, czy też tylko w wąskiej grupie schorzeń, dobrze już pod tym względem rozpoznanych. Nie czekając na ostateczny wynik tych dyskusji, które potrwają zapewne jeszcze dość długo, warto do tej sprawy podejść indywidualnie, w przypadku każdego pacjenta.
Znane są osiągnięcia niektórych hipnoterapeutów w takich chorobach, jak dychawica oskrzelowa, choroby wrzodowe przewodu pokarmowego, zaparcie, choroba nadciśnieniowa, częstoskurcz napadowy serca, niektóre choroby skóry (szczególnie te o niejasnej etiologii), moczenie mimowolne i inne zaburzenia w oddawaniu moczu, bóle stawowe i mięśniowe, migreny, neuralgie i bóle nie poddające się innemu leczeniu, otyłość prosta, bezsenność, jąkanie się, nawykowe obgryzanie paznokci, tiki itd.

Rzeczywisty udział hipnoterapii w uzyskanych efektach leczenia jest często trudny do oddzielenia ze względu na to, że najczęściej jest to leczenie skoordynowane, prowadzone metodami typowo medycznymi i psychologicznymi równocześnie. Istniejące jednak badania porównawcze, przeprowadzone przy zastosowaniu prawidłowo dobranych grup kontrolnych, pozwalają na wyciągnięcie wniosku, że hipnoterapia właściwie zawsze pomaga w uzyskaniu efektów leczniczych, niezależnie od tego, czy służy tylko obniżeniu napięcia psychicznego, czy też prowadzi bezpośrednio do przezwyciężenia mechanizmów patogenetycznych.

Specyficzne są zastosowania hipnozy i hipnoterapii w ginekologii i położnictwie. Najczęściej wykorzystuje się tę metodę do walki ż bólem. Prowadzone są więc treningi hipnotyczne dla kobiet w ciąży, służące przygotowaniu do porodu pod względem psychologicznym, a także w celu wyuczenia ciężarnych sprawowania kontroli nad bólami porodowymi.
W niektórych krajach na dość szeroką skalę prowadzone są porody w stanie hipnotycznym, umożliwiającym znaczne ograniczenie bólów porodowych (pełne zniesienie tych bólów nie jest na ogół stosowane, ponieważ utrudnia to sprawowanie kontroli nad przebiegiem akcji porodowej).

W znieczuleniu hipnotycznym przeprowadzano już także wszelkie zabiegi ginekologiczne, aż do tak poważnej operacji, jak hysterectomia włącznie (bez żadnych dodatkowych analgetyków). Częściej jednak opisywane są zastosowania znieczulenia hipnotycznego w elektrokonizacji i interrupcji. W pewnym sensie podobnie stosuje się hipnozę w stomatologii^ Możliwe jest uzyskiwanie na dość szeroką skalę obniżenia napięcia psychofizycznego i zmniejszenie lęku u pacjentów stomatologicznych.
W niektórych przypadkach (dotyczy to już, niestety, tylko osób o wysokiej podatności na hipnozę) możliwe jest przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych przy wyłącznym zastosowaniu anestezji hipnotycznej. Umiejętność stosowania hipnozy w stomatologii należy jednak uznać za szczególnie cenną, ponieważ nawet częściowe tylko ograniczenie lęku i napięcia psychofizycznego wpływa pośrednio na zmniejszenie bólu i ułatwia stomatologowi prawidłowe wykonanie stosownych czynności. Ta ostatnia uwaga odnosi się także do wielu innych specjalności medycznych, bo ból i lęk pozostają ze sobą w ścisłym związku, stanowiąc równocześnie podstawowy problem psychologiczny i psychosomatyczny większości ludzi chorych.

Ważne, a niezbyt dotąd doceniane, są zastosowania hipnozy w rehabilitacji. Badania eksperymentalne nad hipnozą wskazują wyraźnie na możliwość wykorzystywania tej metody w odniesieniu do procesów motywacyjnych. Motywacja jest warunkiem skuteczności każdego ludzkiego działania, przy czym wiadomo, że największą sprawność człowiek uzyskuje przy motywacji optymalnej, niezbyt niskiej, ale też niezbyt wysokiej, bo taka może zdezorganizować podjęte czynności. Większość ludzkich zachowań jest polimotywacyjna, a więc wynika z równoczesnego występowania kilku lub wielu motywów. Mogą to być motywy przeciwstawne, prowadzące do powstania konfliktu motywacyjnego, i wówczas działanie jest zablokowane, ograniczone lub w inny sposób zaburzone.

Wyróżnia się na ogół trzy typy konfliktów motywacyjnych: propulsja-propulsja, repulsja-repulsja i propulsja-repulsja. Konflikt pierwszego typu polega na istnieniu dwóch równie silnych motywów, skłaniających do podjęcia równie atrakcyjnych, ale wykluczających się nawzajem czynności. W zastosowaniu do sytuacji mogących wystąpić u pacjenta rehabilitowanego może to być na przykład motyw skłaniający do wykonywania określonych ćwiczeń (pacjent bardzo chce odzyskać sprawność i wie, że ćwiczenia w tym pomagają) przy równoczesnym jednakowo silnym motywie skłaniającym do tego, aby ten sam czas poświęcić raczej na rozrywkę.

Konflikt drugiego typu (repulsja-repulsja) może powstać w takim przypadku, gdy pacjent chciałby uniknąć zarówno bólu przy ćwiczeniach rehabilitacyjnych, jak i trwałej niesprawności, która grozi mu w razie niewykonywania zleconych ćwiczeń. Wreszcie konflikt typu propulsja-repulsja powstaje wówczas, gdy to samo działanie jest równie silnie pociągające, jak i odpychające dla pacjenta. Mogą to więc być ćwiczenia, które pacjent uznaje za ważne, a nawet niezbędne dla swojego zdrowia, ale które są dla niego równocześnie przykre i chciałby ich uniknąć.
Jak łatwo zauważyć, w sytuacjach naturalnych mogą się pojawiać konflikty mieszane, jeszcze bardziej złożone, uzyskujące nie~ kiedy wielopiętrową strukturę, zbudowaną jednak z tych elementarnych typów konfliktów. Istotą konfliktu motywacyjnego jest to, że może on być rozwiązany tylko na dwa sposoby.

Sposób pierwszy polega na przewartościowaniu poszczególnych motywów (np. przez dodatkowe gromadzenie informacji, argumentacji itp.), co prowadzi na ogół do usunięcia ich równoważnej siły oddziaływania. Z chwilą gdy jeden z motywów jest słabszy, a drugi silniejszy konflikt przestaje istnieć, podjęta zostaje decyzja odnośnie do kierunku i sposobu działania.
Drugie rozwiązanie sytuacji konfliktowej polega na losowym wyborze wariantu działania. Postępowanie takie staje się niezbędne w warunkach ograniczonego czasu na działanie, dalsze wahania mogą bowiem doprowadzić do utraty obu możliwości lub przyniosą samoistne, jeszcze gorsze rozwiązanie.

Konflikty motywacyjne wszystkich wymienionych tutaj typów nader często powstają u pacjentów wkraczających w okres rehabilitacji, a także później, gdy żmudne, pracochłonne, a niekiedy przykre ćwiczenia rehabilitacyjne nie przynoszą dostatecznie szybkich rezultatów. Pojawia się wtedy zniecierpliwienie i obniża motywacja. W wielu takich przypadkach umiejętnie zastosowana hipnoza może skutecznie dopomóc w przezwyciężeniu kryzysu psychicznego i wyjściu z impasu. Oczywiście, nie można wówczas decydować za pacjenta, próbując mu narzucić w czasie zabiegu hipnotycznego motywację do czynności, których nie akceptuje.

Często jednak jest tak, że pacjent chciałby zastosować się do zaleceń lekarza rehabilitanta, ale nie starcza mu wewnętrznej siły i cierpliwości, niezbędnych do wykonania tych zaleceń. W takich przypadkach możliwe jest uporządkowanie w czasie zabiegu hipnotycznego procesów motywacyjnych, zwiększenie siły niektórych motywów, osłabienie innych, przezwyciężenie istniejących konfliktów motywacyjnych, poprzez zmianę wartości poszczególnych motywów. Czasem pomoc hipnoterapeuty idzie jeszcze dalej i wykracza poza obręb procesów motywacyjnych. Dotyczy to pacjentów, u których jest celowe i możliwe wprowadzenie okresowego odwrażliwienia na ból, zmęczenie i inne niekorzystne, przeszkadzające w ćwiczeniach, objawy. Postępowanie takie powinna jednak cechować daleko idąca ostrożność, aby tym sposobem nie zablokować naturalnych reakcji sygnalizujących granice odporności organizmu, poza którymi wszelkie ćwiczenia nie mają już sensu i mogą być nawet szkodliwe.